Czas pandemii również dla muzeum w Ostródzie był trudny, ale ostródzcy muzealnicy wykorzystali go na przygotowania do otwarcia oraz niezbędne remonty i inne prace, na które zazwyczaj w sezonie brakuje czasu.
Obecnie muzeum już jest otwarte dla zwiedzających. Dobiega końca niezwykle interesująca wystawa zatytułowana „Żołnierzyki PRL-u”. To sentymentalna podróż do czasów, gdy kolekcjonowano figurki żołnierzy z różnych epok, takie, jakimi bawili się rodzice, a nawet dziadkowie. Mimo że wystawa kończy się w ostatnich dniach czerwca, zostanie udostępniona on-line. Natomiast 12 czerwca na podzamczu odbył się turniej rycerski, który wpisany jest na stałe w kalendarz imprez w Ostródzie.
Obecnie muzeum czeka na zbiory, które mają przyjechać z Muzeum Ziemi Polskiej Akademii Nauk. W lipcu i sierpniu prezentowane będą kamienie, kryształy i minerały szlachetne i ozdobne. Cały czas dostępna jest wystawa stała od czasów prehistorii do XIX wieku, w której duży nacisk położony jest na epokę napoleońską, w związku z tym, że Napoleon podczas swojej kampanii spędził na zamku w Ostródzie kilka miesięcy 1807 roku. Natomiast najcenniejszym skarbem ostródzkiego muzeum jest ponad 100 denarów z okresu karolińskiego, a dokładniej z lat między 814 i 890 rokiem, odkrytych przez grupę polskich archeologów, wśród których był pracownik muzeum w Ostródzie, Łukasz Szczepański. Monety są obecnie przekazane do badań w PAN w Warszawie.
