WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA GMINY MRĄGOWO

"Pasja Miłości" w Gietrzwałdzie

GMINA GIETRZWAŁD
W Niedzielę Palmową uczniowie z Zespołów Szkół w Gietrzwałdzie i Biesalu zaprezentowali przed publicznością długo przygotowywane przedstawienie – „Pasję Miłości”.

Niedziela Palmowa to dzień, gdy chrześcijanie wspominają uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy. Jest początkiem Wielkiego Tygodnia, a jej alternatywna nazwa to „Niedziela Męki Pańskiej”. Wyjątkowe wspomnienie drogi Jezusa aż do Zmartwychwstania przygotowali uczniowie z gminy Gietrzwałd, prezentując spektakl „Pasja Miłości”.

„Przygotowywaliśmy się cztery tygodnie i myślę, że wyszło dobrze. Na początku byłam bardzo wystraszona, że mam taką ważną rolę, trochę się bałam, ale myślę, że teraz to była moja rola życia” – mówi Michalina Dzikowska, odtwórczyni roli Marii Magdaleny i uczennica Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Biesalu. Uczniowie z gminy Gietrzwałd przygotowują takie przedstawienia już od prawie dziesięciu lat. „Duchem przewodnim i pomysłodawcą, twórcą, wykonawcą, wszystkim jest Alicja Kucharzewska-Samko. Nie pierwszy raz przecież pokazywała tutaj, na co ją stać, nie pierwszy raz zawdzięczamy jej i te przeżycia i dodatkowo również dumę, bo jestem dumny i z tych nauczycieli, i z tych dzieciaków” – podkreśla Leszek Orciuch, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Gietrzwałdzie.

Pani Alicja pracuje w szkołach w Gietrzwałdzie i w Biesalu, stąd też pomysł, aby w przedsięwzięcie zaangażować uczniów z obydwu miejscowości. „W ogóle nasza młodzież i z Biesala, i z Gietrzwałdu jest taka bardzo „ukulturalniona”, występują bardzo często, rozumieją „Pasję”, ponieważ to nie jest ich pierwsza „Pasja”, jak nie grali, to obserwowali, ale faktycznie, niektóre sceny trzeba było im wytłumaczyć, powiedzieć, pokazać, no i tutaj z gronem pedagogicznym staraliśmy się sprostać temu zadaniu” – mówi Alicja Kucharzewska-Samko.

Na widowni nie zabrakło rodziców, ale również przedstawicieli lokalnych władz. Jak zgodnie przyznawali widzowie, tegoroczna „Pasja” prezentowana po dwóch latach przerwy wywołanej pandemią była chwilą oddechu. Zmieniła się również forma przedstawienia Męki Chrystusa. „Było lżejsze w tym roku, może dlatego, że tak dużo mamy tej tragedii na co dzień, pandemia, Ukraina. To takie nowe przedstawienie, nowy wyraz tej „Pasji”, mi bardzo się podobało” – mówi Jan Kasprowicz, wójt gminy Gietrzwałd. Podobało się również publiczności, która podziękowała młodym aktorom owacją na stojąco.

Przedstawienie było również okazją do pomocy. Zarówno przed, jak i po spektaklu trwała zbiórka pieniędzy na najdroższy lek świata dla małej Kingi Rydz. „To jest lek na terapię genową. Kinga choruje na SMA, rdzeniowy zanik mięśni. To są bardzo duże kwoty, bo zbieramy 9,5 miliona złotych na podanie leku, teraz mamy łącznie 1 milion 400 tysięcy” – przyznaje Justyna Brzozowska, mama Kingi.

Wydarzenie odbyło się na sali gimnastycznej w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Gietrzwałdzie.